Opinie użytkownika
Zdecydowanie najlepsza część „trylogii parku rozrywki”. Najlepsza, choć trudno mówić to o dziele wybitnym, czy choćby znakomitej powieści. Zdecydowanie nie. Daleko jej o ocierającej się o doskonałość „Najgorętszej plaży w Finlandii” czy nieco słabszej, ale brawurowej, „Małej Syberii”. Jednak w porównaniu z „„Czynnikiem królika” i „Paradoksem łosia” to krok w stronę tego...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNajlepsza praca Tarantino od czasów pierwszego „Kill Bill”. Jest zabawna, przewrotna i, chociaż chwilami krwista, podana w bardzo lekki sposób. Mamy tu, podobnie jak we wszystkich pracach tego twórcy, sporo liter; główne wątki meandrują pomiędzy dygresyjnymi drugo- i trzecioplanowymi epizodami, ale Tarantino nie popełnia tu błędu ze swoich ostatnich – zwłaszcza „Django” i...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Wielki Gatsby” i „Ojciec chrzestny” XXI wieku. Mistrzowskie domknięcie wybitnej trylogii; serii, który odświeżyła i wyniosła typową powieść mafijno-gangsterką do poziomu literatury wysokiej. Mistrzowskie domknięcie, choć „Miasto w ruinie” nieco ustępuje dwóm poprzednim częściom cyklu o Danny’m Ryanie. Brak mu pulsującej energii „Miasta w ogniu” i emocjonalnej huśtawki...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toI znów świetne otwarcie. Akcja, przemoc i nieco surrealistyczny humor. Ale dla tych, którzy czytali „Czynnik krolika” i „Małą Syberię” to nie powinno być zaskoczeniem. Od kilku powieści Antti Tuomainen startuje ze swoimi historiami z wysokiego pułapu. Hitchcock miesza się tu z Tarantino i braćmi Coen. Ale od kilku powieści widać też, że jednak nie jest twórcą tego formatu....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLiteracki ekwiwalent kina Christophera Nolana. Z jednej strony bardzo hermetyczny i – na granicy przegięcia – erudycyjny, jednak z drugiej bardzo efektowny i wciągający niczym rasowy dreszczowiec. Czyta się „Christophera Nolana. Reżysera wyobraźni” znakomicie, mimo, że niektóre akapity trzeba powtarzać dwa/trzy razy, by wyłapać wszystkie niuanse, smaczki i przede wszystkim...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toĆwirlej złapał drugi oddech. Mimo, że zaczyna tłuc w klawisze swojego laptopa w tempie zbliżonym do Remigiusza Mroza, to utrzymuje naprawdę niezły poziom. Na pewno dużo wyższy od rzeczonego Mroza. Jasne, „Rajski zakątek” może i nie jest jego najwybitniejszą powieścią, ustępuje nawet poprzedniej odsłonie o Marcinie Engelu i babci Matyldzie – „Tęczowej dolinie”, ale w niczym...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Ćwirlej pisał już lepsze kryminały. w jego bogatym dorobku można znaleźć zabawniejsze powieści, a jednak „Pocałunek Judasza” to jedna z najlepszych rzeczy, które napisał.
Druga odsłona cyklu o latach dziewięćdziesiątych to Ćwirlej w pełnej krasie. Sensacyjna, ale mocno okraszona humorem fabuła i znany z powieści milicyjnych oraz cyklu o Anecie Nowak gwiazdozbiór plus kilka...
Zdecydowanie najlepsza powieść Hornby’ego. Jedyna, która przetrwała próbę czasu.
Dziś już chyba tylko najtwardsi załoganci z kręgów wielkomiejskiej złotej młodzieży pamiętają, jaki znaczenie 25-30 lat temu miała proza Nicka Horby’ego. Wraz z twórczynią postaci Bridget Jones – Helen Fielding – stworzył on taran, który znokautował ówczesne pokolenie +/- trzydziestolatków....
W tej powieści naprawdę dobra jest tylko okładka. Inna sprawa, że wprowadza czytelnika w błąd. Widzimy na niej wyglansowanego kolesia w białej koszuli, krawacie i eleganckim paltocie. Typowa wiosenno-jesienna stylówka z reklamówek producentów odzieży czy magazynów i portali parających się modą męską dla aspirujących pracowników korpo średniego szczebla. Sterylny model z...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toS.A. Cosby miał znakomity pomysł wyjściowy. Przestawić akcenty w typowym, wydawanym tylko w miękkich okładkach i formacie kieszonkowym, tandetnym, kryminale klasy Z, na dodatek z podgatunku zwanego southern noir, tak, by stał się powieścią progresywną. To wyjątkowo odważne, bo cały ten pulp, to proza regresywna do sześcianu, ociekające testosteronem, pełne wulgaryzmów,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW Polsce nazwisko Rubina znają tylko wtajemniczeni. No, ale jesteśmy krajem, w który czci się wyłącznie piosenkarki i piosenkarzy. Niewiele osób wie, że za ich repertuarem i głosem stoi sztab ludzi, którym przewodzi producent muzyczny. To on dyktuje co i gdzie ma w piosence być oraz przede wszystkim – jak ma brzmieć. Władza kogoś takiego sięga często tak daleko, że widząc w...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Bardzo niszowa rzecz. Książka dla wąskiego grona fanów ciężkiego grania, ludzi, dla których muzyka metalowa nie kończy się na Metallice, Iron Maiden, Judas Priest, Black Sabbath czy Deep Purple.
To bardzo niszowa rzecz, a jednak napisana tak, że może być interesująca dla ludzi, którzy alergicznie reagują nawet na rockowe stacje w stylu Antyradia, najlepiej czując się...
Skrzyżowanie „Chłopców z ferajny” z „Thelmą i Louise”. Tak jest przynajmniej ta książka reklamowana. Jednak ci „Chłopcy…” są nie do końca trafieni. Jeżeli chodzi o „mafiosość” bliżej powieści Williama Boyle’a do „Rodziny Soprano”. Mamy tu ten sam tragikomiczny klimat rozpadającego się świata przestępczego porządku i związanych z nim wartości oraz podobne do bohaterów...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJestem wielkim fanem Martina Scorsese. Cenię nawet filmy, które uchodzą za mniej udane w jego dorobku. Jednak z ostatnim – „Czasem krwawego księżyca” – od początku miałem problem. Nie do końca rozumiałem, dlaczego ten znakomity reżyser stworzył coś tak szeleszczącego papierem i przesadnie wykaligrafowanego, na podstawie książki, która przed kilku laty zrobiła na mnie aż...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWielki triumf technologii pisania. „Dystopia” jest pierwszą w dorobku Vincenta V. Severskiego powieścią, która narracyjnie w niczym nie ustępuje temu, co robią najwięksi fachmani prozy sensacyjnej/thrillerów/technothrillerów w krajach anglosaskich. To perfekcyjne techniczne pisanie, które utrzymuje czytelnika w nieustannym napięciu nie pozwalając mu na przerwanie lektury....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Stonesi dla niewtajemniczonych. 586 albo 649 biografia najsłynniejszego/największego/najpopularniejszego a z pewnością najbardziej długowiecznego zespołu w historii rock’n’rolla, nie wnosi nic nowego do wiedzy na jego temat. Więcej, wiedzę tę spłyca.
Rich Cohen skupia się na najbardziej heroicznym, pierwszym okresie działalności zespołu i w zasadzie kończy swoją opowieść...
Najlepsza powieść 2023 roku. Zresztą czy tylko 2023? Siła i śmiałość tej prozy pozwala zaryzykować tezę, że to najlepsza rzecz napisana po polsku od czasu „Morfiny” Twardocha, a więc nasza najlepsza powieść od ponad dekady.
Żulczyk – podobnie jak Twardoch w 2012 roku – wywala z kopa kilka par drzwi w naszej literaturze. I kop ten jest wyjątkowo potężny.
Pierwsze uderzenie...
Słabsze od „Rytmu Harlemu”. Gdzieś znika lekkość i przewrotny, cyniczny humor pierwszej opowieści o perypetiach „szemranego mimo woli” nowojorskiego sprzedawcy mebli. Zresztą problemów z tą książką jest więcej.
Początek jest znakomity. Tocząca się w 1971 roku opowieść o konsekwencjach ojcowskiej miłości i wielkiego sukcesu grupy Jackson 5 to jeden z najlepszych – jeżeli nie...
Pierwsze takty tej piosenki nie brzmią najlepiej. Mocne otwarcie ocieka ckliwością. Scena praska jest zbyt blisko szantażu emocjonalnego stosowanego przez twórców telewizyjnych programów interwencyjnych. Natomiast w pierwszej sekwencji walki pobrzmiewa jakaś fałszywa nuta. Niby technicznie wszystko się tu zgadza, jest nawet powyżej zwykłego – czyli bardzo dobrego...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Najbardziej zaskakująca książka Ćwirleja. Zaskakująca na plus, ale też – niestety – na minus.
Tych plusów mamy tu zdecydowanie mniej. Właściwie tylko trzy. Pierwszy, to umiejętność uchwycenia Polski w Polaków w szczególnym momencie. Na dodatek czasie, który miał miejsce całkiem niedawno. I, na drugi dodatek, pisarz uchwycił ten moment w stylu bardzo reporterskim.
Część...